Andżelika i Romek - Post Daniela 20. i 21. dzień. I ... witamy Anię Aniutke w jej 1. dniu. Powodzenia!

20. dzień postu Daniela.
No i kolejny dzień okej. Natrętne myśli o lodach chcą mnie zagonić w kozi róg... ale nie pozwalam Ślinę przełknę, nie powiem.... i tyle mogą mi zrobić. Zdrowie górą!
Wizyta gości dobiegła końca, więc zadbaliśmy troszkę o siebie. Nowy zestaw obiadowy bardzo nam smakował. Warzywa blanszowane(kalarepka, zielona fasolka, marchewka) i z grilla (bakłażan i cukinia), do tego sałata masłowa, świeże zioła, ogórek świeży, koper, seler naciowy, przyprawy, odrobina balsamico. Na deser owoce, wreszcie znalazłam czarną porzeczkę, kwaśna jak nie wiem... ale lubię. Podjadłam aż mi język i zęby ścierpły. W nagrodę za wytrwałość wybraliśmy się, jak w każdą środę do kina. To był balsam dla duszy, tytuł "Zacznijmy od nowa". Uroczy, pozytywny film, z doskonała obsadą, fajną fabułą, dobrą muzyką. POlecam!
No i od jutra tylko tydzień... hurrrraaaa !!!!!!

 

 

21 dzień (czwartek ) diety odtruwającej warzywno-owocowej.
Waga w górę 0,1 – 81,5 kg
Waga stoi bo 0,1 to granica błędu.
Wczoraj zrobiliśmy sobie warzywka. To jednak chyba najlepsza opcja.
Gotujesz na miękko i potem jesz, wkładając na talerz to co lubisz i w jakiej preferujesz ilości.
Cieszę się, że chyba sporo osób czyta nasze opisy, bo zasiewamy naprawdę dobry pomysł na lepsze samopoczucie. Relatywnie te wyrzeczenia nie są takie znowu wielkie.

 

Ania Aniutka

Oprócz nauki dziś pierwszy dzień diety oczyszczającej, krótko pisząc odżywiam się tylko warzywkami, owocami i piję wodę W tej fazie nie mam o czym pisać jeśli chodzi o to jak się czuję, bo z natury czuję się świetnie. Mimo ogromu nauki humor mi dopisuje, Głodna nie jestem, a jeśli jestem to pod ręką od groma warzywek W ogóle poooozyyyytyyywnie