Burzyciele Systemów
Przez
ostatni tydzień października przetoczyła się przez nasz kraj wielka fala ciemnej
energii. Wielu z Was z pewnością ją odczuła. U osób przebudzonych jej działanie
przejawiało się zwątpieniem, rezygnacją, poczuciem beznadziejności oraz różnymi
dolegliwościami fizycznymi.
Jesteśmy
ze sobą połączeni. Czuję to co Wy.
Gra
w podchody z ciemną stroną ma tą nieprzyjemną właściwość, że po każdym znaczącym
sukcesie światła, następuje zebranie sił i zmasowany atak ciemności.
Zdjęcie
pieczęci i klątw nałożonych na Polskę ponad tysiąc lat temu było niewątpliwie
sukcesem. Dla ciemnej strony była to strata, której się nie spodziewano. Proszę
pamiętać, ze dopóki nie nastąpi przesilenie, to jest to na razie ICH świat, zaś
istoty te bardzo się denerwują, gdy wydarza się coś, co ich władzę
osłabia.
To
nic niezwykłego. Zwątpienie to podstawowa zaraza podawana wprost do umysłów
przez duchy z ciemnej strony. Możecie być pewni, że w tym decydującym czasie
duchy ciemności zrobią wszystko, aby ugrać jak najwięcej. Zwątpienie działa jak
piasek wrzucony w tryby precyzyjnej maszyny. Tryby zwalniają, maszyna zaciera
się i staje. Jest to broń porażająco skuteczna i powszechna w użyciu. Nie jest
to jednak broń ostateczna...
O
nie - bronią ostateczną dysponują jedynie wysłannicy światła!
Jest
nią Płomień Wprost Ze Źródła,
Najwyższa
Wibracja Transformacji,
Która
burzy strukturę starą i powołuje do życia Nowy Świat
ONI
o tym wiedzą, albo co najmniej przeczuwają,
Boją
się tego Ognia „jak ognia”.
Póki
co czują się jednak pewnie, trudno im bowiem uwierzyć w to, że znajdzie się ktoś
na tyle „szalony”, aby ten płomień sprowadzić.
Bardziej
cywilizowanym określeniem dla tego „szaleństwa” jest Ostateczna Determinacja.
Trzeba być bowiem Ostatecznie Zdeterminowanym, lub w pewnym sensie „szalonym”,
aby świadomie zburzyć to, na czym stoisz. Każdy z nas jest przecież w jakiś
sposób wpisany w globalny program i na co dzień z niego korzysta. Jeżeli
zburzony zostanie program globalny, upadnie WSZYSTKO to, co jest w nim zawarte.
Zanim podejmiecie decyzję, chciałbym abyście byli tego dogłębnie
świadomi...
Przetrwają
wiara, nadzieja, miłość,
Cała
reszta straci znaczenie.
Bądźmy
szczerzy, żaden racjonalnie myślący człowiek nie jest w stanie uwierzyć w to, że
jakieś zbiorowe skoncentrowanie siły psychicznej pozwoli na sprowadzenie
energii, która zniweczy wszystko to, na co racjonalne umysły mozolnie tyrały
przez wieki. Przypominam, że racjonalizm, to objaw wysoce zaraźliwej choroby
psychicznej, która przejawia się na przykład tym, że dorośli wmawiają dzieciom,
że „duchów nie ma” i tym podobne absurdy.
Jak
już wspominałem, po zdjęciu pieczęci w Gnieźnie, obserwowałem jak przez wiele
godzin przez Gwiezdne Wrota przeciskały się pozostałości wszelkiego rodzaju
brudu. Były to przeróżne myślokształty, istoty pasożytnicze, fragmenty obcych
kodów i trudno nawet nazwać co jeszcze. Refleksja, która przy tym się pojawiła
jest następująca:
Jeżeli
tak ogromne pokłady były nałożone tylko na jeden wycinek rzeczywistości, to jak
wiele obcych kodów jest nałożone na całą rzeczywistość?
Gdybyśmy
mieli to usuwać i czyścić kawałek po kawałku, warstwa po warstwie – zajęło by
nam to tysiąclecia. W tym czasie to, co zostało zdjęte w jednym miejscu,
odbudowałoby się w innej postaci gdzie indziej. Praca godna Syzyfa.
Jedynym
sensownym rozwiązaniem jest zburzenie całego systemu, w którym ta iluzja
funkcjonuje!
Raz,
skutecznie i ostatecznie!
Jak
widzicie, „w tym szaleństwie jest metoda”...
Nie
na darmo Plejadianie nazywali nas „burzycielami systemów”.
Jesteśmy
prawdopodobnie najbardziej zdeterminowaną załogą w tej galaktyce.
Swoją
drogą - czyż to nie piękne?
Skoro
w kryteriach obecnego świata jesteśmy szaleni,
To
znaczy, że jesteśmy gotowi na wszystko!
I
o to właśnie chodzi!!!
Aby
płomień mógł w pełni skutecznie zapłonąć, potrzebne jest połączenie wymiarów,
które w tym świecie zostały przed wiekami rozdzielone. To zadanie wkrótce przed
nami stanie i wykonamy je wspólnie. Jest to związane ze sprowadzeniem
energetycznej piramidy do ziemskiego wymiaru i zakorzenieniem jej w nim.
Szczegółowe informacje na ten temat będą z odpowiednim wyprzedzeniem
ogłoszone.
O
ważnych wydarzeniach powiadamiamy na krótko przed ich wykonaniem, niemal w
ostatniej chwili. Nie jest to przejaw niedbalstwa. Po prostu staramy się
minimalizować szkody wywołane przez dzikie harce duchów z ciemnej strony. Jeżeli
duchy te dostają zbyt wiele czasu na zorganizowanie swych działań, powstaje
pandemonium, nad którym trudno potem zapanować. Prosimy więc o wybaczenie, ale
są to niezbędne środki ostrożności. Jedynie działanie szybkie i zaskakujące może
zapewnić nam przewagę. Proszę po prostu być na bieżąco z informacjami
publikowanymi na stronie. Najłatwiej skorzystać w tym celu z systemu
automatycznych powiadomień (o ile ktoś się do tej pory nie
zalogował).
Jeżeli
chcemy wykorzystać wznoszące fale związane ze zbliżającym się przesileniem,
którego kulminacja przypada na 21 grudnia 2012 roku, to przypominam, że czas,
który pozostał na to, aby zadanie wykonać to tylko:
45 dni 2 godzin 48 minut 8 sekund
To
oznacza jedno -
-
już teraz potrzebna jest narastająca z dnia na dzień pełna i powszechna
mobilizacja!
Wszystkim,
którzy czują i rozumieją o co w tej misji chodzi.
Wszystkim,
którzy mają w niej swój udział,
Składam
z głębi serca pokłon najszczerszego szacunku.
Trzeba
być mądrym, aby potrafić być szalonym!
BUDZENIE PIRAMIDY – POST SCRIPTUM
W przesłaniu Budzenie Piramidy, przyznałem się do swych korzeni. Choć wolę wolę żyć incognito, a nad przywództwo przedkładam domowe zacisze, uznałem że czas tego wymaga. Proszę jednak, nie zwracajcie się do mnie imionami z przeszłości. To atrybuty, które dawno straciły swe znacznie.
Kimkolwiek
byłem w przeszłości, dziś jestem człowiekiem. Pamięć z wolna odżywa, ale nadal
są to zaledwie strzępy. Za możliwość przyjęcia ciała na tej planecie płaci się
ogromnie wysoką cenę. Każdy z nas został w mniej lub więcej równy sposób
ograbiony. Dziś nie ma wśród nas bogów. Mimo to, siła, którą w sobie mamy,
pozwoli zerwać wszelkie pęta niepamięci. Choć z pozycji człowieka wydaje się to
niemożliwe, potrafimy nasze zadanie wykonać!
Wierzę
w to!
Wierzę
w naszą misję!
Wierzę
w NAS!
Wiem,
że ta wiara jest odwzajemniona...
************
NIE JESTEŚMY SAMI!
Zaskakujący
ciąg dalszy już w następnym przesłaniu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz