Tyle się dzieje!

 

 

W ostatnich dniach zauważyłam, że zmiany, które zachodzą we mnie, mocno przyspieszyły. Nastąpiło coś, co nazwałabym dywersyfikacją (rozgałęzieniem, zróżnicowaniem)  moich dotychczasowych poglądów i od tego momentu poczułam, jak odkodowują się, na razie w postaci nagłych rozbłysków wiedzy - różne informacje, jakże odmienne od dotychczas  przyswojonych i uznawanych przeze mnie wiadomości z głównego nurtu, czyli przekazów od Niebiańskich Hierarchii.

Mój Wyższa Jaźń przypomniał mi moje doświadczenia sprzed 15 lat, kiedy usiłował mi coś przekazać, prawdę niewygodną i burzącą spokój, a ja nie byłam jeszcze gotowa. Tym razem wygląda na to, że był stanowczy i postanowił właśnie teraz pokazać mi zupełnie inny obraz tego, co uznawałam dotąd za swoją z trudem osiągniętą i pieczołowicie układaną wersję tzw. Rzeczywistości. Ta nowa" wersja nie jest łatwa do przyjęcia, lecz chyba uznał, że już do niej dojrzałam.

Niedługo zacznę o tym pisać, jeszcze jest mi trudno zacząć - natłok myśli, rozbłysków i emocji....

Zacznę od modlitwy, która przyszła do mnie po rozmowie z Lordem Ashtarem w lipcu tego roku.

Dziś rano wróciła do mnie. Ma dla mnie coraz większe znaczenie, ponieważ dzisiaj zrozumiałam, że spełnia się na moich oczach..

 Teraz leciutko ją zmodyfikowałam, stosownie do tego, co dochodzi do mojej świadomości.

 

 

Ojcze i Matko, Stwórco i odwieczne Źródło Wszechistnienia!

Do Ciebie się zwracam z nadzieją i ufnością,

oddając Ci swoją wolę, by stała się Twoją wolą.

Wierzę w Twoją Moc, Inteligencję i Miłość, które stworzyły Plan i Prawa

dla wszelkiego Istnienia, we wszystkich wszechświatach, na wszystkich poziomach świadomości.

Moje serce to wie, że Prawem nadrzędnym Wszechistnienia jest Miłość

i ona jest spoiwem Wszystkiego ze Wszystkim,

co istnieje w ponadczasowej i nieskończonej przestrzeni wszelkich bytów.

Proszę Cię, aby Twoje Światło przenikało mnie na wszystkich poziomach.

Ponieważ Tobie chcę służyć, Ojcze/Matko.

Proszę Cię, bym mogła oświetlać drogę tym, którzy jeszcze błądzą

w ciemności lub oczy ich zakrywa mgła zwątpienia.

Proszę Cię, abyśmy wszyscy powrócili tam, gdzie od eonów wiedzie nas pieśń naszych dusz -   
  
          do Twojego Domu, Ojcze i Matko, do Źródła, z którego wyszliśmy w tę długą podróż. 

Niechaj Twoja Miłość przeniknie moje serce,

Przepoi je współczuciem i odwagą, bym stała się ucieleśnieniem

Twojej Prawdy i zrealizowała cel mojego istnienia, jaki wybrałam dla tej strefy i tego czasu.

Uczyń mój umysł jasnym, a serce – kochającym i mądrym.

Spełnij, proszę, moją najgorętszą prośbę i odbierz ode mnie wszystko, co nie jest Miłością,

co nie jest Tobą, Ojcze/Matko.

Tak się już dzieje! Amen

» rzeczownik dywersyfikacja

synonimy: dywersyfikacja, rozgałęzienie, urozmaicenie, różnicowanie