Wszechświat jest najbezpieczniejszym miejscem, kiedy uświadomisz sobie, że jesteś częścią w Jedności ze Źródłem.
Wspiera Cię Niebo i Ziemia.
Strona ta wykorzystuje pliki cookies w celu realizacji swoich usług i funkcji zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz samodzielnie dostosować warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
sobota, 21 czerwca 2014
Romek - drugi dzień diety warzywno-owocowej.
Drugi dzień diety warzywno-owocowej.
Waga w dół o 0,7 kg - 86,3
Jak zeszłego roku wyleciały ze mnie olbrzymie ilości wody, mimo że piłem w normie. Cały dzień woda z cytryną (na zimno i gorąco). Na obiad Andżelika ugotowała cudowną zupę. Nie wiem jak ona to robi ale ta zupa nie przypominała w ogóle zupy, w której nie ma grama tłuszczu, ziemniaków, klusek, czyli niczego zabronionego. Była pyszna, aromatyczna z intensywnym, pomidorowym smakiem.
Wczoraj akurat mieliśmy gościa, który również zjadł nasze dania. Był pozytywnie zaskoczony smakiem. Na deser zjedliśmy truskawki i kawałek arbuza. W czasie całego dnia miałem przygotowaną fasolkę szparagową i kalarepkę. Podjadałem sobie je na zimno, jak tylko poczułem głód.
Nie muszę chyba dodawać, że w czasie tej diety nie doznaje wogóle uczucia głodu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz