Wspiera Cię Niebo i Ziemia.


Strona ta wykorzystuje pliki cookies w celu realizacji swoich usług i funkcji zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz samodzielnie dostosować warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

piątek, 11 października 2013

Czy jesteś pracownikiem światła?






Czy jesteś pracownikiem światła?

Pytanie: Czy rzeczywiście jestem przywódcą ... pracownikiem światła?

Czasami, gdy pojawia się więcej rzeczy, które trzeba oczyścić albo życie staje się dla ciebie odzwierciedleniem bolesnych lekcji, odpowiedź jest łatwa, gdy naprawdę kroczysz w świetle i dla światła.   Co więcej - jak my wszyscy.  Cały czas jest teraz, wszystkie rzeczywistości są – TERAZ.  Zapamiętaj na zawsze, że każdy kroczy w świetle w równoległych światach w tym samym czasie i w tej samej przestrzeni. Nawet TY, który czytasz te słowa TERAZ, kroczysz w świetle w TYM czasie i przestrzeni. Nie czytałbyś tych słów, gdyby tak nie było. Nie pragnąłbyś oczyszczania i światła, gdybyś nie był prowadzony tutaj i teraz.

W miarę jak światło nadal nasila się w tym świecie i w obecnej rzeczywistości, wyłaniają się na powierzchnię  najgłębsze aspekty wszystkiego, czym obecnie jesteście.   Mam na myśli rzeczy, o których nie wiedzieliście, że nie wiecie.  Pojawiają się w sposób szokujący w lustrze tej rzeczywistości. Czy ktoś jest okrutny? Czy dzieje się coś, co sprawia, że czujesz się jak odciągany do tyłu? Zadajesz wtedy pytanie, które już znasz: Co jest we mnie takiego, co wibruje z podobną częstotliwością? To nie muszą być te same działania, jakie podejmujesz,  ani też ten sam problem, lecz jest to ta sama CZĘSTOTLIWOŚĆ, jeśli jest w twoim świecie.  Może to przyprawić o zakłopotanie, kiedy czyjeś działania na zewnątrz wydają się jakże różne od twoich. Powiesz: „Ja nie traktuję ludzi w ten sposób” lub „Ja nie rozmawiam tak jak on” albo „Ale ja się tak nie złoszczę”.  Możesz to prześledzić, większość działań wywodzi się ze źródła, jakim jest STRACH.  Czy boisz się czegoś? Boisz się, że nie znajdziesz miłości? Boisz się odrzucenia? Boisz się, że będą cię widzieli jako starego, nieatrakcyjnego? Boisz się, że nie osiągniesz celu? Boisz się, że nie otrzymasz obfitości? Ta lista ciągnie się bez końca.

Tak więc, kiedy widzisz osobę działającą pod wpływem złości, okrucieństwa, braku świadomości, COKOLWIEK TO JEST, jest to właśnie ten strach wibrujący w twoim świecie. Może cię to przerosnąć, owo szukanie w sobie ciemnych plam, które go tworzą.  Jednak szukaj nadal. Pewnego dnia obudzisz się i zapali ci się żarówka. „O, to jest to!” – powiesz.  A kiedy będziesz wiedział, co to jest, zwróć się do światła, aby stopiło wpływem Wielkiego Centralnego Słońca. Poproś światło, aby rozproszyło ten strach. Nie musisz wiedzieć, JAK to się stanie. Tylko poświęć temu uwagę, kiedy nowe narzędzia  pojawią się na twojej drodze w ciągu kilku tygodni. Pomoc już nadeszła. Pomoc jest tutaj od zawsze. Kocham cię, w świetle wszystkiego, co jest boskie, w  wielkiej jedności, MIŁOŚĆ jest wszystkim, co istnieje.

Ariah Velasquez Źródło: blog.blissfullifecounseling.info

Tłumaczenie: Anna Małgorzata Bogusz

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz