♥ PRZEKAZY MIŁOŚCI I ŚWIATŁA SOPHIA SERCE ZIEMI ♥

♥ PRZEKAZY MIŁOŚCI I ŚWIATŁA SOPHIA SERCE ZIEMI ♥

Lekcje na Ziemi ♥


♥ Mężczyzna mego życia zawsze odchodził
By narodzić się mógł

Moje wiersze zwiędły niczym kwiaty w wazonie
... Ofiarowałeś mi moc nieprzywiązywanie się do słowa
Moje oczekiwania odeszły ciszą w dźwieku słowa
Ofiarowałeś mi moc rozkruszania skał iluzji mojego umysłu
Moja złość , że Cię nie ma – walka i kolejny upadek ...
Podarowałeś mi moc bycia niepokorną
I realizacji mych najskrytszych marzeń
Mój taniec ważności się skończył
Upadam na kolana i całuję Ziemię
Ofiarowałeś mi moc bycia pokorną
Wolne miejsce przy moim stole
Gorąca zupa – wystygła.
Ofiarowałeś mi moc bycia cierpliwą

Tysiące pomysłów by zapełnić czas Twojej nieobecności
Rozkwita niczym kwiat lotosu
Ofiarowałeś mi moc bycia Kreatywną
Pragnienie bliskości i tęsknota byś był i ukochał me zmysły
Kajdany pękają na pół !
Ofiarowałeś mi moc wolności
W mej namiętności natchnionej samotny spacer
Podarowałeś mi moc cieszenia się sobą

Działanie , aktywność w chaosie porządku
odnaleziona na nowo cisza w tańcu Wszechrzeczy
Ofiarowałeś mi moc by usłyszeć siebie
Pożądanie w tańcu nagich ciał i chłód zimnej już pościeli
Podarowałeś mi moc akceptacji

Nie ma już Ciebie kochanie
Nie ma już mnie ale wciąż tutaj jestem
Podarowałeś mi moc zaufania Bogu
Jestem Miłością dla Miłości poprzez Miłość
Podarowałeś mi moc bezwarunkową

Zrobiło się jakby jaśniej i drzewa ośnieżone
Deszcz uderza o szybę mojego ciała
Podarowałeś mi moc transformacji
Skorupa ciała rozpuszcza łzy
Podarowałeś mi moc docenienia siebie
Otwieram okna mego domu i czuję zapach deszczu
Podarowałeś mi moc oczyszczenia

Nie ma już zupy gorącej jest zaczarowany obrus
I stół wypełniony darami Ducha
Pachną suszone śliwki i wiesz kim Jestem
Otwarte serce i umysł w Twoim sercu bije
Podarowałeś mi moc materializacji Wszechrzeczy
Natura Boga nie zna granic i o nie pyta
Podarowałeś mi moc rozróżniania
Pyłku mej pychy w oczach człowieka
W tańcu Aniołów mego dualizmu
Podarowałeś mi moc uzdrawiającego Anioła
Jestem poza umysłem Aniołów już nie ma
Podarowałeś mi moc przenikania światów
I znów gotuję kolejną zupę ...
Podarowałeś mi moc wzbogacenia smaku
Jestem najedzona podarowałeś mi moc Obfitości
Dziś kochanie potrzebować będziemy wielu talerzy
Zupa lepiej smakuje gdy jest gorąca to takie proste.

KOCHAM , JESTEM , TWORZĘ , BUDUJĘ , PODĄŻAM , UFAM , DZIĘKUJĘ ♥