Wspiera Cię Niebo i Ziemia.


Strona ta wykorzystuje pliki cookies w celu realizacji swoich usług i funkcji zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz samodzielnie dostosować warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

niedziela, 17 listopada 2013

List od Lemurian - Listopad


List od Lemurian - Listopad
 
 
Co za tydzień, miesiąc, rok! Ale jazda! O ile myśleliście, że wszystko będzie rozliczone, wygładzone i łatwe po grudniu 2012 r… Jesteśmy bliżej, lecz ciągle jeszcze mamy dużo do zrobienia i wiele musimy się nauczyć. Gdy patrzę wstecz na te ostatnie sześć miesięcy tego roku, nie mogę powiedzieć, że już gładko przybyliśmy do piękna krystalicznej egzystencji. Nasze przygotowania ciągle jeszcze trwają – co oznacza, że mamy być gotowi na nieoczekiwane zwroty i zakręty. Te zwroty i zakręty stale uczą nas, że ten wymiar jest jedynie częścią całości. Wielowymiarowość naszego fizycznego świata staje się coraz bardziej widoczna, lecz możliwość dostrajania się do niej jest ciągle jeszcze wyzwaniem dla większości z nas.

Utrzymanie spokoju i harmonii w samym środku naszego planetarnego pola bitwy jest największym ze sprawdzianów.  Ciągle jeszcze jest to najskuteczniejszy sposób, aby potwierdzić swoją gotowość. Łatwo jest przebywać w ‘obecnym czasie’, kiedy  sprawy w naszym fizycznym przejawieniu są zrównoważone. Jednak prawdziwą sztuką jest obserwowanie naszej rzeczywistości w spokoju i harmonii, i w ‘obecnym czasie’, kiedy zbiera się na burzę.

 


Wszystkie te zmiany pogody mentalnej i emocjonalnej są jedynie zwierciadłem, które odbija wizerunek naszego prawdziwego ja. Jest to czas, by naprawdę poznać siebie.  Jeśli ‘zaburzenia pogodowe’ należą już do waszej przeszłości, oznacza to dobrą robotę! Jesteście jednymi z tych, którzy mogą pomagać na skalę planetarną, poprzez zakotwiczenie stanu harmonijnej rzeczywistości dla reszty z nas.

Jeśli ‘zaburzenia pogodowe’ są waszą codzienną rzeczywistością aż do teraz… pamiętajcie tylko o tym, abyście wiedzieli, że wszystko to jest zgodne z planem. Jest to wasz już od dawna zaplanowany wkład dla planety.  Działajcie, oddychajcie, kochajcie i twórzcie z punktu swojego boskiego ja. Jesteście mistrzami swojej własnej rzeczywistości. Jest to mantra, którą powinniśmy jak najczęściej sobie powtarzać.
     

Propozycja Lemurian: ‘Cokolwiek pojawi się w układach waszego pięknego życia, powitajcie to z wdzięcznością. Wasze wewnętrzne światło pokaże wam sposób, abyście  przeszli nawet przez największe wyzwania. Podtrzymujcie konwersację ze swoim sercem. Tam przebywa wasza wielowymiarowość. Tak więc, jeśli utrzymujecie tę konwersację, każda wielka burza wyda się wam jak uzdrawiający, wzmacniający powiew bryzy, niosący maleńkie kropelki deszczu błogosławieństw’.
  


Podczas ostatnich kilku tygodni otrzymałam ważną lekcję, kiedy przechodziłam przez ekstremalne wyzwania. Jeśli utrzymujecie uśmiech serca, sprawia on, że wasze oczy są uśmiechnięte.  Kiedy wasze oczy uśmiechają się, wasze twarze są uśmiechnięte. Z takim nastawieniem możecie zmienić największe wyzwania w coś lepszego. Cecha, jaką jest umiejętność zmiany sposobu postrzegania swoich wymiarowych ograniczeń, znajduje się w zasięgu waszych rąk. Zdolność do transformowania swojego życia jest kluczowa dla podążania naprzód w tej pełnej przygód podróży.

Pozwólcie, że opowiem o moich osobistych wyzwaniach. W ciągu ostatnich kilku tygodni moja ukochana Mama była moim najwspanialszym nauczycielem. Byłam na Mount Shasta, kiedy otrzymałam wiadomość, że jest w szpitalu. Ma ponad 70 lat i jej zdrowie jest bardzo kruche.  Jej długi pobyt w szpitalu miał jej uratować życie. Była w szpitalu od sześciu tygodni w skrajnie krytycznej sytuacji. Lekarze powiedzieli, że mogą to być ostatnie tygodnie jej życia. Nie mogła poruszać się ani jeść. Przechodziła przez to wszystko z wielką siłą wewnętrzną, poczuciem humoru i apetytem na  życie. Wbrew wszystkiemu jej gotowość do przetrwania była silniejsza od tego, co mówili lekarze. Przeszłam wraz z nią tę walkę o życie. Przywróciła mi ona OGROMNĄ MOC MIŁOŚCI.
 
 


Tak więc, w tym magicznym dniu wysyłam do was ten List, pozwólcie, że prześlę w nim wam jej siłę, światło i miłość. Jestem bardzo wdzięczna za wszystkie te lekcje. I co ważne, jestem bardzo wdzięczna za głębię miłości, jaką okazała mi ona oraz za to, że otworzyła ją we mnie. Moje serce uśmiecha się, co sprawia, że uśmiechają się moje oczy, jak i moja twarz.

Życzę wam uśmiechów i spokoju serca, kiedy znajdziecie się w środku zawirowań codziennego życia. Wiem, że miłość, współodczuwanie i siła są trzema atrybutami, jakie przynosimy ze sobą, przybywając do tego świata. I te trzy atrybuty pozostają z nami tak długo, aż odnajdziemy swoją drogę do naszej krystaliczności.

Miłość, Współodczuwanie i Siła. Jeśli można, chciałabym zaproponować pewną technikę, która przekazuje głębię tych trzech uczuć – po prostu zaproście te trzy esencje do swojego codziennego sposobu oddychania.


Otwórzcie swoje serca z modlitwą na najgłębsze wibracje tych esencji. Otworzy to wasze serca nie tylko na uśmiechy, lecz i na większe zrozumienie, że my wszyscy również jesteśmy częścią tego całego systemu. Nasza Jedność otworzy się. Ta Jedność z wszystkimi żywymi istotami otwiera nasze serca na najpotężniejsze wibracje wszechświata. Ta częstotliwość jest kluczem. Transformuje ona nasze rozumienie.  A wraz z tym transformuje naszą fizyczną istotę w boskich mistrzów, którymi wszyscy jesteśmy.
     

Tylko oddychajcie i witajcie miłość, posyłając miłość, powitajcie współodczuwanie, wysyłając współodczuwanie, powitajcie siłę, wysyłając siłę Światu i każdej jego żyjącej cząstce. Prawo przyciągania? Być może. Nasze magiczne zwierciadło odbija świat ponad ograniczeniami naszej trzywymiarowej rzeczywistości.

Cieszcie się tym, co widzicie w zwierciadle  i odkryjcie głębię swojego uśmiechu. Wasz uśmiech, jak poniżej wyjaśnia Adama, wyprowadzi was z burzy. Cieszcie się jazdą z miłością, współczuciem, siłą i … uśmiechem.
Kata

PS: Czasami potrzebujemy nieco inspiracji, aby zacząć się uśmiechać. Oto dwa linki. Obejrzyjcie wideo a wasze serce będzie wiedziało, o czym mówię. Wszyscy jesteśmy jednym. Namaste.

 


Adama: Moc twojego uśmiechu
 
Dochodzicie do końcowej fazy tego historycznego roku. Poświęćcie chwilę, by popatrzeć wstecz. Uświadomcie sobie, jak wspaniałe dokonania narodziły się z tej pozornie chaotycznej rzeczywistości, w której ostatnio żyliście. Czyż nie wydawały się one wyzwaniami? Czy potrzebowaliście całego waszego wysiłku, aby wydobyć się z tej turbulencji? Weźcie głęboki oddech i otwórzcie swe serca na jasność, która przynosi wszelkie wyjaśnienia dla tych, nie aż tak zwyczajnych doświadczeń.

Wydarzenia planetarne odzwierciedlają wasz własny, osobisty stan rzeczywistości. Wymaga to ogromnej ilości skoncentrowanej na sobie równowagi i świadomej postawy, aby być zdolnym do widzenia poprzez  tę zasnutą dymem niepewność.

Oto narzędzia, które pomogą wam w waszych dążeniach do zrozumienia.  Najpierw pozwólcie sobie pozostawać w samym centrum swojego życia. Jakiekolwiek wyzwania pojawią się, aby przetestować waszą gotowość, po prostu witajcie je z całą waszą miłością, wdzięcznością i akceptacją. Pokojowe nastawienie jest dla was wręcz musem, abyście byli w stanie przywołać do siebie swoją odwieczną mądrość. Ta mądrość przyniesie wam wszelkie wyjaśnienia, abyście widzieli rozległą perspektywę na kanwie swoich ziemskich doświadczeń. Mądrość ta łączy was ponownie  z waszą ‘wielowymiarową jaźnią’ oraz waszym boskim zadaniem w tym właśnie wcieleniu i w tym właśnie momencie historii planety.
     

Istnieją  piękne dusze, które mogą pozostawać stale dostrojone do tego poziomu świadomości. W każdej pojedynczej minucie swego życia mogą one utrzymać to podejście ‘wielowymiarowej jaźni’. Skoro czytasz ten list, oznacza to, że masz właśnie te atrybuty, głęboko schowane w twoim DNA. Jest ono gotowe, by przebudzić się TERAZ.
Ten prosty akt  postrzegania rzeczywistości z różnych punktów widzenia jest kluczem do rozszerzenia waszego zrozumienia, czego oczekujecie.

Wszystko to, co wydarza się w waszym życiu ma doniosłe znaczenie w odniesieniu do misji waszych Dusz. W im bardziej pokojowy sposób witać będziecie nawet najdrobniejsze wydarzenia –  łącznie z wyzwaniami i przeszkodami, a także darami i różnymi magicznymi wydarzeniami, tym więcej zrozumienia (klarowności) mieć będziecie – łącznie z uzyskaniem zdolności odczytywania i natychmiastowego interpretowania ich znaczenia.  

Jest to proces odszyfrowania kodu ‘tłumaczenia’, którego powinniście się nauczyć lub, powinienem powiedzieć - zapamiętać. Wasze DNA ma wszystko, łącznie z od dawna zapomnianą zdolnością do ‘tłumaczenia’.  Po to, byście byli zdolni do odczytywania znaczenia wydarzeń waszego życia oraz boskiej mądrości, przesyłanej wraz z nimi.

Przyjmijcie z powrotem wasz boski słownik, dobrze zasłużyliście na niego. Aktywujcie waszą zdolność do tłumaczenia wszystkiego, co ostatnio się wam przydarzyło. Rzeczywistość odzwierciedla wam wszystkie te wydarzenia.

Ta umiejętność tłumaczenia ponownie przyniesie wam inne, od dawna zapomniane atrybuty. Nie tylko zdolność do tłumaczenia -  ‘zrozumienie’, lecz także wpływania na ‘współtworzenie tego świata’. Bądźcie mistrzami swojej rzeczywistości. Jest to lekcja, której potrzebujecie, zanim będziecie mogli krok dalej w tej ekscytującej wymiarowej podróży do siebie.

Wszystkie te atrybuty były kiedyś częścią ludzkiego systemu operacyjnego i zostały dawno temu zamknięte. Przyczyny tego faktu wychodzą poza ramy tego listu. Lecz jeśli staniecie się zaawansowani w waszych na nowo pozyskanych atrybutach – otrzymacie również jasność (klarowność) co do tych bardzo dawnych wydarzeń. Praktyka czyni mistrza.

Praktyka jest tajemnym narzędziem mistrzów.

Tak, macie własne i piękne boskie zdolności. Lecz były one uśpione przez bardzo długi czas. Potrzebują swojego procesu przebudzania. Tutaj kluczowym słowem jest praktyka. Wszystko może być częścią waszego świata, jeśli praktykujecie, pracując pilnie. A przy okazji, im więcej praktykujecie, tym bardziej pomagacie innym. Czy słyszeliście o ‘efekcie tysiącznej małpy’? Wszystko to, co robicie, ma wielkie znaczenie dla waszej osobistej podróży. Lecz może mieć wielki wpływ na innych w tej zbiorowej przygodzie ludzkości.

Pod koniec tego przejściowego roku 2013, wszystkie wasze zmysły będą dostosowane, wzmocnione i przygotowane do skoku wymiarowego. Skoku? Nie, pozwólcie, że nazwę to raczej przepływem. Ponieważ ze swoimi przystosowanymi zmysłami będziecie zdolni  z wielką łatwością przemieszczać się do wymiaru, z którego wolelibyście widzieć ‘rzeczywistość’ . I tym samym uwalnianie się z miejsca waszego pobytu otworzy wam wrota do odkrywania głębi otaczającego was świata.  Zagruntowane tło zrozumienia czeka na was, swoich malarzy. To podejście zbiorowej świadomości określi waszą trzywymiarową egzystencję. Tak, to jest przyszłość, która wydarza się ‘w nas’ a wkrótce będzie w ‘waszych’ ramach czasowych ‘wiecznego teraz’.

Cieszcie się tym najbardziej niezwykłym doświadczeniem, w którym bierzecie udział. A co najważniejsze, cieszcie się swoim pięknym połączeniem ze wszystkimi z was i z wszystkimi ludzkimi istotami o otwartych sercach, które was otaczają.

Jutrzejszego poranka, kiedy otworzycie oczy, świadomie otwórzcie serca na świat wokół was. Poślijcie uśmiech KAŻDEMU/KAŻDEJ, kogo spotkacie w ciągu dnia, nawet jeśli potrwa on tylko sekundę. Poczujecie się tak, jakby wkrótce cały świat odwzajemniał  wam uśmiech. A jeśli zrobi to trochę później, wówczas wiedzcie, że jeden, pełen miłości uśmiech może po jakimś czasie wpłynąć na WSZYSTKO.

Pełne poświęcenia praktykowanie tych uśmiechów zaowocuje w waszej rzeczywistości, która jest jakże głęboko i pozwólmy sobie to powiedzieć – bosko połączona z każdą żyjącą istotą na Ziemi i poza nią. Uświadomcie sobie prawdziwą głębię tego wszechświatowego wzajemnego połączenia ze wszystkimi rzeczami, w swej prostocie i pięknie. Następnie uświadomcie sobie, że wyjawia ona waszą prawdziwą boską misję na tej ukochanej planecie.

Cieszcie się waszymi zbiorowymi uśmiechami a zobaczycie, że cały wszechświat odwzajemnia wam uśmiechy.  Chcecie powiedzieć, że to jest takie proste? Zgadnijcie, co jest takie proste. Tylko popróbujcie tego a wkrótce staniecie się uzależnieni od mocy miłości, która jaśnieje poprzez każdy wasz pojedynczy uśmiech.



   
Czy chcecie zmieniać światy? Doskonale. Odkryjcie moc swojego uśmiechu.    
Już czas.


Adama

 
Tłumaczenie: Anna Małgorzata Bogusz

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz