Wspiera Cię Niebo i Ziemia.


Strona ta wykorzystuje pliki cookies w celu realizacji swoich usług i funkcji zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz samodzielnie dostosować warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

poniedziałek, 6 października 2014

Pozyskiwanie wzorów na przykładzie psychologii



Pozyskiwanie wzorów na przykładzie  psychologii
Nadesłał Steve Beckow 4 października 2014 r.




Zygmunt Freud. Kto wie, kto dał inspirację do napisania tego artykułu?

Steve wyjechał, jest w Lake Tahoe. Napisane w Sacramento, podczas oczekiwania na pociąg. Bardzo długo czekał!

Nie możemy wejrzeć głęboko w głęboką nieświadomość
Oto przykład, w jaki sposób nasze dyscypliny naukowe prawdopodobnie zmienią się                            w obliczu tej nowej wiedzy, jaka pojawia się w obecnych dniach.
Psychologia freudowska, o ile dobrze pamiętam, dzieli umysł na świadomość, podświadomość i nieświadomość.
Świadomość jest naszym codziennym stanem umysłu.
Podświadomość zawiera myśli i uczucia, których na bieżąco nie jesteśmy świadomi, lecz które łatwo można przenieść do świadomości.
Nieświadomość ma w swoim posiadaniu nasze podstawowe instynkty – walki, ucieczki, i jak wiecie, wiele innych jeszcze instynktów.
Nie twierdzę, że jestem szczególnie zainteresowany podstawową wiedzą na temat struktury oraz procesów zachodzących w podświadomości lub głębszym badaniem tego tematu. Bardziej interesuje mnie ludzkie zachowanie. W tym momencie bardziej zewnętrzne niż wewnętrzne. Moje zainteresowania zmieniły się z czasem.
Innymi słowy, bardziej interesował mnie Eric Berne (1) niż Zygmunt Freud.
Z tego powodu nie mogę omówić dla was szczegółowo stanowiska Freuda lub podać strukturę lub przebieg procesów w podświadomości i nieświadomości. Przepraszam.
Lecz wiem, że wymaga to poświęcenia bardzo niewielkiej uwagi duszy (tak, niewielkiej), nieskończonej naturze wiedzy oraz egzystencji w innych światach i wymiarach.
Wiem, że ta dyskusja jest ograniczona, tak jak prawie wszystkie inne w ramach wiedzy społecznej, a dzieje się to przez ich przynależność do modelu empiryczno-materialistycznego. Według tego modelu realne jest tylko to, co możemy widzieć, słyszeć, dotknąć, posmakować i powąchać.
No dobrze, większość życia znajduje się poza zasięgiem zmysłów trzecio-wymiarowych. Zatem większość życia, w oczach uczonych społecznych, a przynajmniej w ich publikacjach, nie istnieje i jest nierzeczywista.
Nauczyciele duchowi mogą nie mówić o modelu empiryczno-materialistycznym jako takim, niemniej o nim wiedzą.
Na przykład: Ramana Maharshi zwykł mawiać, że pierwszą przyczyną braku wiedzy bądź ignorancji jest myśl, że „Jestem ciałem” – podstawowa zasada materializmu empirycznego.
„Myśl: ‘Jestem ciałem’ jest pierwotną ignorancją. Jest ona znana jako silny węzeł serca. Prowadzi do pojęcia istnienia i nie-istnienia. Jeśli nie ma żadnego śladu tego, wszystko będzie uznane jako Rzeczywistość Najwyższej Istoty Absolutu” (2).
Pewna część tej ignorancji ma miejsce, kiedy my, gwiezdne nasiona, pracownicy światła opuszczamy wyższe wymiary, zgadzając się przybrać te gęste, fizyczne ciała. Tym samym oddajemy dostęp do wszelkiej wiedzy o naszej prawdziwej tożsamości a wraz z tym idą wszelkie zdolności i moce dla potrzeb służenia.
Lecz teraz wiemy, że to, co nazywamy głęboką nieświadomością, jest lub przynajmniej zawiera całą wiedzę, którą utraciliśmy podczas inkarnowania w to niezwykle gęste fizyczne ciało.
Kiedy przebywałem poza ciałem, w formie astralnej, która jest lżejsza niż najlżejsze pióra i świadomie powróciłem do swojego ciała fizycznego, które jest gęstsze niż piłka do lacrosse (http://lacrossepolska.com/pl/lacrosse/historia - przyp. tłum.) (spróbujcie upuścić piłeczkę do lacrosse, nie odbija się), zobaczyłem i dowiedziałem się, że ciało fizyczne nie pozwala na dostęp naszym najsubtelniejszym uczuciom oraz wiedzy o tym, kim naprawdę jesteśmy, itd.


Gęstość ciała fizycznego stanowi rozległą górę lodową, która rozpościera się nad ukrytą przed nami wiedzą i pozwala jedynie na widzenie maleńkiego jej czubka ponad powierzchnią wody.
Nie wydaje mi się, byśmy mieli głęboki wgląd w nieświadomość. Wcześni psychologowie byli przekonani, że jest to piwnica umysłu, lecz mnie się wydaje, że jest to wyższo-wymiarowa wiedza, którą kiedyś poznaliśmy, a która ostatecznie znana jest tylko Bogu oraz tym, którzy jak na przykład Einstein, znali myśli Boga.
Siedzę na dworcu kolejowym w Sacramento, w drodze na Zjazd jednoczący i ponownie jednoczący w Lake Tahoe. Mój pociąg opóźnia się o trzy godziny, a Suzi i Graham mogą jechać tam dalej beze mnie, lecz to mnie nie martwi.
Archanioł Michał podczas mojego ostatniego odczytu powiedział, że spotka mnie w podróży jedna lub dwie niespodzianki.
Steve Beckow:   Więc nie będzie ze mną nikogo w tym pociągu?
Archanioł Michał: Spotka cię niespodzianka albo i dwie.
SB:  W porządku. Dobrze. Wprost nie mogę się doczekać niespodzianki albo i dwóch (3).
Myślę o tych dwojgu pracownikach światła, jedno z nich bardzo chciało porozmawiać i usłyszeć coś o wszystkim, co ma związek ze Złotym Wiekiem, to oni są tą niespodzianką.                           A tak! Jak we wszystkich takich przypadkach, mniej mówię, więcej słucham.
AAM powiedział mi również, że ci czytelnicy bloga wkrótce będą rozwijać się błyskawicznie, w skali globalnej.
AAM:  Możesz być bardzo zdziwiony. … Wszyscy pracujemy nie tylko nad społecznością pracowników światła, lecz również nad tymi, którzy ciągle jeszcze nie odkryli ciebie [np. - ten blog i InLight Radio].
SB:   Co masz na myśli, Panie?
AAM:   Mówimy o znacznie wzrastającej liczbie czytelników. Chcemy, aby świat usłyszał cię [np. blog i InLight Radio] (4).
Być może w ten sposób się to zaczyna.
Pozwólcie, że zrobię uproszczenie, jeśli chodzi o przegląd dyscyplin nauk społecznych                               i postawię psychologię jako przykład sposobu, na jaki nasza wiedza ma się zmieniać, w miarę jak nadal podążamy po drodze do wyższych wymiarów.
Przypisy
(1) Games People Play: The Basic Handbook of Transactional Analysis. 1964.

(2) „The Central Teaching of the Ribhu Gita: Six Verses Selected by Sri Ramana Maharshi” w: Franklin Jones (Da Free John), The Heart of the Ribhu Gita. Los Angeles: Dawn Horse Press, 1973, 15.
(3) Personal Reading with Archangel Michael and Steve Beckow through Linda Dillon, 28 wrzes. 2014 r.
(4) Loc. cit.
Tłum.: Anna Euleya

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz