David opowiada o reptilianach oraz ich podstępnym planie.
2. W następnej książce Aryana ponownie kontaktuje się z
Dawidem.
David mówi o ważnej rzeczy, która wydarzyła się w Rumunii oraz o naszych przodkach.
Pozwólcie, że dodam coś do poniższego tekstu.
Dakowie posiadali wielką wiedzę ezoteryczną i ogromną siłę duchową. Mieli dostęp do prawdy, która nie była zniekształcona przez wiedzę. Wiedzieli także, że nie są w stanie sprawić, by Bóg zamanifestował się na Ziemi, dopóki nie połączą w zrównoważony sposób męskich i żeńskich energii. Bycie Bogiem nie jest najwyższym stadium rozwoju. Każda ludzka istota może się nim stać, a co więcej, jest to w istocie nasze podstawowe, ważne zadanie ewolucyjne. Bardzo źle rozumiemy pojęcie “Bóg”. Dakowie wiedli życie w doskonałej równowadze a ich rytuały ezoteryczne były czymś cudownym dla ludzi dla całej planety. Żyli w harmonii z Matrixem Wszechświata i wielu z nich mogło osiągnąć stan duchowy, który my znamy jako „Bóg”. Poprzez rytualne połączenie mężczyzny i kobiety byli w stanie przybliżyć się bardziej do tego podstawowego celu, lecz końcowe stadium poprzedzające przemianę w Boga przewidywało ich odosobnienie. Końcowych poczynań każdy musiał dokonać sam, a nie wskazano żadnej właściwej ścieżki, wiodącej do tego stanu. Każdy musiał odnaleźć ją samodzielnie. Oczywiście, niewielu było w stanie dotrzeć do tego etapu końcowego, jak i niewielu mogło stać się „Bogiem”. Lecz ci, którzy poradzili sobie i stali się Bogami, mieli największe trudności, ponieważ stawali się bardziej duchowi niż fizyczni i życie na Ziemi było dla nich prawdziwym wyzwaniem. Zamolxis, Bóg Daków tak naprawdę był kimś więcej niż Bogiem, w sensie tego, że osiągnął o wiele wyższy stopień rozwoju.
Tak naprawdę energia, którą otrzymamy w roku 2012, jest nieznaną, mistyczną energią. Jest to energia żeńska, która wejdzie w nasze ciała i doskonale zrównoważy wszystko. Tak więc, znając te oraz inne ważne prawdy, Dakowie potrafili tysiące lat temu robić to, co my będziemy mogli robić po roku 2012.
David mówi o ważnej rzeczy, która wydarzyła się w Rumunii oraz o naszych przodkach.
Pozwólcie, że dodam coś do poniższego tekstu.
Dakowie posiadali wielką wiedzę ezoteryczną i ogromną siłę duchową. Mieli dostęp do prawdy, która nie była zniekształcona przez wiedzę. Wiedzieli także, że nie są w stanie sprawić, by Bóg zamanifestował się na Ziemi, dopóki nie połączą w zrównoważony sposób męskich i żeńskich energii. Bycie Bogiem nie jest najwyższym stadium rozwoju. Każda ludzka istota może się nim stać, a co więcej, jest to w istocie nasze podstawowe, ważne zadanie ewolucyjne. Bardzo źle rozumiemy pojęcie “Bóg”. Dakowie wiedli życie w doskonałej równowadze a ich rytuały ezoteryczne były czymś cudownym dla ludzi dla całej planety. Żyli w harmonii z Matrixem Wszechświata i wielu z nich mogło osiągnąć stan duchowy, który my znamy jako „Bóg”. Poprzez rytualne połączenie mężczyzny i kobiety byli w stanie przybliżyć się bardziej do tego podstawowego celu, lecz końcowe stadium poprzedzające przemianę w Boga przewidywało ich odosobnienie. Końcowych poczynań każdy musiał dokonać sam, a nie wskazano żadnej właściwej ścieżki, wiodącej do tego stanu. Każdy musiał odnaleźć ją samodzielnie. Oczywiście, niewielu było w stanie dotrzeć do tego etapu końcowego, jak i niewielu mogło stać się „Bogiem”. Lecz ci, którzy poradzili sobie i stali się Bogami, mieli największe trudności, ponieważ stawali się bardziej duchowi niż fizyczni i życie na Ziemi było dla nich prawdziwym wyzwaniem. Zamolxis, Bóg Daków tak naprawdę był kimś więcej niż Bogiem, w sensie tego, że osiągnął o wiele wyższy stopień rozwoju.
Tak naprawdę energia, którą otrzymamy w roku 2012, jest nieznaną, mistyczną energią. Jest to energia żeńska, która wejdzie w nasze ciała i doskonale zrównoważy wszystko. Tak więc, znając te oraz inne ważne prawdy, Dakowie potrafili tysiące lat temu robić to, co my będziemy mogli robić po roku 2012.
Wszystkie ich bransolety i „obręcze na głowę” posiadają
motywy reptiliańskie, zainspirowane od samego początku ich wyrabiania dla celów
ochrony przed gadzimi istotami. Czyli wiedzieli oni dobrze o ich istnieniu.
Wszystkie bransolety wyrabiane przez Daków mają motywy
wężowe bądź reptiliańskie. (zob.: poniższe zdjęcia).
Forteca Daków „Sarmizegetusa Regia” zbudowana jest w bardzo
szczególnym miejscu.
Po pierwsze, zbudowana jest na ważnym czakramie, po drugie – leży pod nią ogromne miasto (zbudowane przez mieszkańców Atlantydy), a ja dołączę dokument dotyczący tego miasta, odkryty przez władze rumuńskie.
Aghton pokazał Davidowi zdjęcia (jak i film) o mieście podziemnym. Powiedział Aryanie, że widział naczynie ze złotym pyłem, lecz Aghton nie chciał wyjawić, do czego używa się tego złotego pyłu. Dołączę również inny dokument z innej książki i dowiecie się, że bardzo ważna osobistość, mason, o nazwisku Massini (posiadający moc powyżej 33. stopnia) przybył do Rumunii w ramach sekretnej operacji i zabrał naczynie zawierające złoty pył. Ta akcja była bardzo intrygująca i interesująca.
David powiedział także, że “cesarstwo” Atlantydy przetrwało przez 16 000 years w swoim stanie początkowym i że niektórzy Dakowie byli ich bezpośrednimi potomkami.
Itd.
Po pierwsze, zbudowana jest na ważnym czakramie, po drugie – leży pod nią ogromne miasto (zbudowane przez mieszkańców Atlantydy), a ja dołączę dokument dotyczący tego miasta, odkryty przez władze rumuńskie.
Aghton pokazał Davidowi zdjęcia (jak i film) o mieście podziemnym. Powiedział Aryanie, że widział naczynie ze złotym pyłem, lecz Aghton nie chciał wyjawić, do czego używa się tego złotego pyłu. Dołączę również inny dokument z innej książki i dowiecie się, że bardzo ważna osobistość, mason, o nazwisku Massini (posiadający moc powyżej 33. stopnia) przybył do Rumunii w ramach sekretnej operacji i zabrał naczynie zawierające złoty pył. Ta akcja była bardzo intrygująca i interesująca.
David powiedział także, że “cesarstwo” Atlantydy przetrwało przez 16 000 years w swoim stanie początkowym i że niektórzy Dakowie byli ich bezpośrednimi potomkami.
Itd.
Następnie Aryana w swojej trzeciej książce zatytułowanej „Anunnaki
kontra Anunnaki" (najnowszej książce, którą kupiłem i przeczytałem kilka
dni temu) mówi, że miejscowi historycy, którzy studiują tylko kulturę Daków,
powiedzieli jej, że reptilianie zmusili Daków do składania ludzi w oferze w
zamian za to, że dawali im spokój, lecz Dakowie sami siebie wybierali na ofiary,
decydując, kiedy oddadzą swoje życie w ofierze, dla ocalenia swojej populacji. Był
to najwyższy i najszlachetniejszy akt miłości.
Ta trzecia książka, (którą nabyłem i czytałem kilka dni temu i której nie mam w formie elektronicznej) niesie ze sobą coś, co mocno mnie zakłopotało, bowiem skontaktowała się ona z istotą, która wyglądała jak człowiek i przedstawiła się jej jako członek reptiliańskiej grupy, która długi czas temu zwróciła się przeciwko innym pobratymcom. Powiedział, są oni podzieleni na dwie grupy. Jedna grupa pozostawała taka sama, natomiast druga, począwszy od dnia, w którym nastąpił podział, pomaga ludzkości. Oczywiście, jest to wielkie łgarstwo!
Proszę, nie nabierzcie się na to. Oni nie mają wyrzutów sumienia ani miłości, więc nigdy nie będą się starali pomagać wam. Jest to część ich taktyki, więc proszę, już od teraz bądźcie selektywni, jeśli chodzi o nowe informacje na ten temat. Aryana powiedziała, że czuła, że ta osoba jest bardzo negatywna, a w pewnym momencie jej oczy stały się zielone i zimne. Dreszcze chodziły jej po plecach, kiedy rozmawiała z tą bardzo wykształconą i zimną istotą. To, co nastąpiło potem, jest bardzo intrygujące i bardzo mnie zmartwiło.
Powiedział, że jego grupa stworzyła równoległy Wszechświat nowej Ziemi, planety pokoju i miłości. Powiedział także, że na Ziemi wydarzy się bardzo wiele zła, lecz w pewnej chwili oni otworzą portale na całym świecie, aby dać nam dostęp do tej Nowej Ziemi.
Jest to bardzo niepokojąca i dobrze zaplanowana nowa podstęona metoda!
Ta trzecia książka, (którą nabyłem i czytałem kilka dni temu i której nie mam w formie elektronicznej) niesie ze sobą coś, co mocno mnie zakłopotało, bowiem skontaktowała się ona z istotą, która wyglądała jak człowiek i przedstawiła się jej jako członek reptiliańskiej grupy, która długi czas temu zwróciła się przeciwko innym pobratymcom. Powiedział, są oni podzieleni na dwie grupy. Jedna grupa pozostawała taka sama, natomiast druga, począwszy od dnia, w którym nastąpił podział, pomaga ludzkości. Oczywiście, jest to wielkie łgarstwo!
Proszę, nie nabierzcie się na to. Oni nie mają wyrzutów sumienia ani miłości, więc nigdy nie będą się starali pomagać wam. Jest to część ich taktyki, więc proszę, już od teraz bądźcie selektywni, jeśli chodzi o nowe informacje na ten temat. Aryana powiedziała, że czuła, że ta osoba jest bardzo negatywna, a w pewnym momencie jej oczy stały się zielone i zimne. Dreszcze chodziły jej po plecach, kiedy rozmawiała z tą bardzo wykształconą i zimną istotą. To, co nastąpiło potem, jest bardzo intrygujące i bardzo mnie zmartwiło.
Powiedział, że jego grupa stworzyła równoległy Wszechświat nowej Ziemi, planety pokoju i miłości. Powiedział także, że na Ziemi wydarzy się bardzo wiele zła, lecz w pewnej chwili oni otworzą portale na całym świecie, aby dać nam dostęp do tej Nowej Ziemi.
Jest to bardzo niepokojąca i dobrze zaplanowana nowa podstęona metoda!
Ta „nowa” planeta jest w istocie starą Ziemią, tyle że we
Wszechświecie równoległym i jest schwytana w bezczasowe „teraz”. Kiedy ktoś przejdzie przez portal,
nie będzie mógł powrócić.
Wyobraźcie sobie tylko: kiedy planeta ucierpi z powodu wielkich przemian i wszechobecnych kataklizmów (naturalnych i sztucznie wywołanych – jak np. eksplozje atomowe), Reptilianie otworzą portale do fałszywej nowej Ziemi. Wyobraźcie sobie, jak wielu ludzi nabierze się na to oszustwo! Muzułmani usłyszą „wezwanie Allaha lub Mohameda” do Ogrodu w Edenie, chrześcijanie usłyszą „głos Boga lub Jezusa”, ateistów przyciągnie Ziemia bez zagrożenia kataklizmami itd. Mogą oni również oszukać ludzi, informując ich, że rządy znalazły nowe, niezamieszkałe planety i portale do nich wiodące. Ostatnio pełno jest wiadomości o odkryciu nowych planet, na których może przetrwać życie. Jest coś podejrzanego w tej ilości wiadomości pozaziemskich.
Trzeba ludzi ostrzec jak najszybciej, że reptilianie używają nowych zwodniczych metod! Ludzie muszą zrozumieć, że nasze miejsce jest tutaj i cokolwiek się stanie, Ziemia jest naszym jedynym domem. My współbrzmimy z jej wibracją i jesteśmy energetycznie z Nią połączeni.
Tłumaczenie: Anna Małgorzata Bogusz
Wyobraźcie sobie tylko: kiedy planeta ucierpi z powodu wielkich przemian i wszechobecnych kataklizmów (naturalnych i sztucznie wywołanych – jak np. eksplozje atomowe), Reptilianie otworzą portale do fałszywej nowej Ziemi. Wyobraźcie sobie, jak wielu ludzi nabierze się na to oszustwo! Muzułmani usłyszą „wezwanie Allaha lub Mohameda” do Ogrodu w Edenie, chrześcijanie usłyszą „głos Boga lub Jezusa”, ateistów przyciągnie Ziemia bez zagrożenia kataklizmami itd. Mogą oni również oszukać ludzi, informując ich, że rządy znalazły nowe, niezamieszkałe planety i portale do nich wiodące. Ostatnio pełno jest wiadomości o odkryciu nowych planet, na których może przetrwać życie. Jest coś podejrzanego w tej ilości wiadomości pozaziemskich.
Trzeba ludzi ostrzec jak najszybciej, że reptilianie używają nowych zwodniczych metod! Ludzie muszą zrozumieć, że nasze miejsce jest tutaj i cokolwiek się stanie, Ziemia jest naszym jedynym domem. My współbrzmimy z jej wibracją i jesteśmy energetycznie z Nią połączeni.
Tłumaczenie: Anna Małgorzata Bogusz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz