Wspiera Cię Niebo i Ziemia.


Strona ta wykorzystuje pliki cookies w celu realizacji swoich usług i funkcji zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz samodzielnie dostosować warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

czwartek, 29 stycznia 2015

Powiedz „panom” karmy: Jestem panem siebie – już nie jestem pracownikiem światła – Część 2.












Powiedz „panom” karmy: Jestem panem siebie – już nie jestem pracownikiem światła – Część 2.
Cameron Day, 21 listopada 2013 r.
Po tym jak gdy opublikowałem ten długi artykuł,  pracowałem przez wiele godzin nad dalszym ciągiem sierpniowego artykułu. Ta pierwsza część wywołała mnóstwo pozytywnych reakcji, jak również masę oporu i pogardy ze strony tych z ruchu New Age, którzy wiele zainwestowali w iluzję fałszywego światła.  
Wiem, że wiele z tego, co odkryłem w tym artykule, było trudne do akceptacji, lecz jestem zobowiązany do podążania za Prawdą, gdziekolwiek ona wiedzie.
Ten artykuł zaczyna się tam, gdzie zakończył się poprzedni, więc jeśli ktoś nie czytał pierwszej części, niech to zrobi, ponieważ posłużę się określeniami z artykułu Why I Am No Longer a Lightworker (artykuł ten znajduje się na blogu Krystal) bez dodatkowych wyjaśnień ich znaczenia.






 
„Panowie” karmy
Pasożytniczy demiurgowie fałszywego światła znani jako „Panowie” karmy są być może najgorszymi gwałcicielami wolnej woli, z którymi się zetknąłem, na drugim miejscu po samych zdemoralizowanych demiurgach. Są oni pierwotnymi strażnikami wrót, którzy zezwalają istotom na wejście i wyjście z systemu demiurgów albo nie udzielają tego zezwolenia.
Ich przewrotność wobec praw natury jest na tak szeroką skalę, że mogę opisać w tym artykule tylko część tego, co robią. Zacznijmy od tego, że ich obowiązkiem jest zmuszanie istot  do ciągłego reinkarnowania, raz za razem, co jest czystym pogwałceniem Prawa Uniwersalnego. 
W „Wolnym Wszechświecie”, poza tym skorumpowanym, demiurgicznym, zniewalającym systemem, istota może dowolnie inkarnować na każdej planecie, którą wybierze. 
Kiedy życie fizyczne danej istoty dochodzi do końca (po setkach, a może tysiącach lat) powraca ona do Nieskończonego Źródła, aby odpocząć, a następnie decyduje, co chce robić dalej, aby kontynuować swoje wzrastanie i naukę.  Nie ma przy tym grup zhierarchizowanych, które kontrolują, manipulując istotami, jak obecni „panowie” karmy.
Jak widzicie,  posługuję się słowem „panowie” w cudzysłowiu, ponieważ ponieważ całkowicie wzgardziłem  nazywaniem ich w ten sposób. Tak więc nazywam ich w swoim stylu, nadając tym istotom, nową, nieco sarkastyczną nazwę: Łajno karmy.  Zacząłem tak ich nazywać kilka  miesięcy temu, kiedy zetknąłem się z nimi, gdy usuwałem z głębokich poziomów narzucone mi umowy, które miały zatrzymać mnie w miejscu. W pewnym momencie z mocą powiedziałem im: „Jesteście największym g…, jakie kiedykolwiek widziałem. NIC nie jestem wam winien. To WY jesteście dłużni każdej pojedynczej istocie, ponieważ manipulujecie długiem, którego nigdy nie będzie ona mogła spłacić!” W tej samej chwili opuścili mnie bardzo szybko.
Po tym nazwa Łajno Karmy po prostu przebija wszystko. Chociaż jest to na pewien sposób młodzieżowe określenie, myślę, że pasuje do nich i mam nadzieję, że będziecie myśleć o nich w ten sam sposób, abyście nie byli ogłupiani przez ich artyzm teraz lub później, kiedy oddzielicie się od tej fizycznej rzeczywistości.  Z tą niewielka zmianą ich nazwy, zbadajmy niektóre ze sposobów manipulowania istotami przez Łajno Karmy (ŁoK). 
Przegląd w oszukańczym świetle
Pierwszym, podstawowym narzędziem, którym posługują się ŁoK do manipulowania istotami, aby akceptowały niemal nieskończoną reinkarnację  jest (fałszywy) „przegląd w świetle”. Kiedy dana osoba umiera, przemieszcza się do świata astralnego i zaczyna zatracać większość swojej poprzednio posiadanej tożsamości. 
Jeżeli nic nie zakłóca tego procesu, Prawdziwe Światło wyłania się z niej i uwalniają się, warstwa po warstwie ograniczające przekonania wytworzone w tej inkarnacji.
Jednakże w realiach demiurgicznego systemu kontroli, tym co się dzieje, jest to, że ŁoK przechwytuje tę istotę, gdy tylko jej światło zaczyna wyłaniać się z niej i otacza ją oślepiającym, kolorowym, zewnętrznym światłem. (Oto dlaczego większość ludzi podczas doświadczeń po śmierci opisuje przejście przez tunel światła). To oślepiające zewnętrzne światło rozprasza to światło, które wyłania się z niej i hipnotyzuje ją poprzez częstotliwość i aktywowanie każdego z wszelkich programów religijnych, które istota realizowała podczas trwania jej inkarnacji.
ŁoK oraz inni członkowie (Spiritual Liararchy) - Hierarchii Kłamców, Kłamiarchii, tacy jak arch(on) (arch - ontowie) „aniołowie” i „wzniesieni mistrzowie”, często są obecni w tle, podczas tego procesu. Kiedy istota jest wypełniona uczuciem uniwersalnej miłości i połączenia, mówią jej, że uczucie to przyszło do niej od zewnętrznych „istot światła”, które ją otaczają.
Jednakże owo uczucie uniwersalnej jedności i miłości tak naprawdę wyłania się z WNĘTRZA tej istoty i jest odzwierciedlane (odbijana) do niej przez ŁoK i kłamiarchię.   Jednostka nie ma czasu, by zareagować na to, co się dzieje, ponieważ jest szybko przemieszczana do fazy zwanej „przeglądem”. Pokazuje się jej krótki film z jej życia, który skupia się na rozczarowaniach, niespełnionych pragnieniach, bolesnych doświadczeniach i krzywdzących działaniach, jakich dana osoba doświadczyła w czasie swojego życia.
Podczas tego stronniczego i zmanipulowanego „przeglądu życia”, istota ma złe odczucia co do swego życia i to jest właśnie to, o co chodzi ŁoK. 
Mówią tej osobie, że chociaż popełniła tak wiele błędów w swoim życiu, oni dadzą jej szansę, by powróciła raz jeszcze i „uporządkowała sprawy” w nowym wcieleniu.   Istota czuje wówczas wdzięczność z powodu tej szansy na odkupienie i przyjmuje umowę, którą ŁoK przedstawiają jej wraz z ponowną inkarnacją.  
Jeśli ta istota wzrastała w chrześcijańskiej indoktrynacji, napotyka „Jezusa i aniołów”, lecz mówi się jej, że „jeszcze nie jest godna, by wejść do królestwa niebios”. 
Oczywiście, lęk przed byciem wysłanym do piekła jest tak silny w tym systemie wiary, że oni wręcz RZUCAJĄ SIĘ na szansę ponownego wcielenia i stania się „godnym”, by wejść do „królestwa Boga”, które tak naprawdę jest królestwem demiurgów. 
 
 
Kiedy dana istota wyrazi zgodę na reinkarnację, jest wysyłana do „świata niebiańskiego”, w samym środku wyższych światów astralnych, aby oczekiwać ponownego wcielenia.  Świat ten jest ładnie przyozdobiony symulacjami natury, uroczymi widokami i załogą „aniołów stróży”, którzy zapewniają te istoty, że wrócą na Ziemię, kiedy nadejdzie ich czas.  Oczywiście, ci „gwardianie” są tak naprawdę pasożytniczymi pasterzami owiec strzegącymi swych stad, i NIE ma dla istot trzymanych w tym świecie przyzwolenia, by poszły gdziekolwiek indziej.


Przekazywanie karmy
Jeśli treść życia jednostki, nieuleczone rany i niespełnione pragnienia nie wystarczą, aby przekonać ją, że musi reinkarnować, prezentuje się jej jeszcze bardziej bezczelne oszustwo.  Pokazuje się im ich przeszłe życie, w którym popełnili straszliwe zbrodnie i mówi, że powinni nadal się wcielać, w trudnych warunkach, aby „przepracować” tę złą karmę.  
W rzeczywistości życie, które jej pokazano, NIE jest jej życiem, lecz raczej działaniami niektórych istot zrównanych z kłamiarchią, które zawarły z nią pakty, aby uniknąć wzięcia energetycznej odpowiedzialności za swoje działania. 
Następnie niektóre z tych występnych, złoczynnych energii jest projektowane do tej osoby, którą oszukano tak, że wierzy w to, że kiedyś dokonała straszliwej zbrodni.  
Wówczas ta istota przyjmuje umowę, że „rozładuje” „złą karmę”, którą (rzekomo) zebrała dla siebie, nie zdając sobie sprawy, że wszystko to jest kłamstwem, które miało zachować ja podporządkowaną i zniewoloną.  Robi się to, aby wymusić zgodę istoty na ponowne wcielenie i na wzięcie odpowiedzialności za zbrodnie, których nigdy nie popełniła, zapewniając jej to, że następne życie tej osoby będzie wypełnione nadmiernymi trudnościami.   




To przeniesienie karmy pozwala również tym czarnoksiężnikom, którzy są zrównani z kłamiarchią, uniknąć konsekwencji ich działań. To przeniesienie jest także stosowane na dużą skalę wobec ludności tej planety poprzez różne formy masowej kontroli umysłu i manipulacji medialnej.  Aby właściwie to wyjaśnić, potrzebny będzie oddzielny artykuł, lecz podstawowe mechanizmy tego działania polegają na podświadomej umowie wbudowanej przez media, logo firmowe (pieczęci), kontrakty finansowe, prawo morskie i inne „instytucje matrixa”. 



Wymuszone umowy kwalifikacyjne demiurgów
Jednym jeszcze, bardzo ważnym aspektem umów przedkładanych istotom przez ŁoK, są oryginalne „umowy kwalifikacyjne”, do których wypełnienia zmuszane są istoty przychodzące do tego zdemoralizowanego świata, po to, by mogły wejść do tego systemu.   Wielu z nas przychodzi tutaj z tego, co ja nazywam „Wolnym Wszechświatem”, aby pomóc w rozmontowaniu od środka tego systemu demiurgów, a kłamarchia ma dla tych „Wolnych Dusz” obszerną listę przymusowych umów, aby ograniczyć ich efektywność.
Te umowy wejścia zawierają także klauzule, które dopuszczają bliżej nieokreślone trudności, którym ma sprostać istota w czasie swojego wcielenia, włączając je, lecz nie ograniczając się tylko do nich: Zderzenie się z narodzinami u złych rodziców, molestowanie, przemoc fizyczna, ataki psychiczne, implanty eteryczne, manipulacja podczas snu, rekrutowanie do korpusów fałszywego światła jako „pracowników światła”, problemy w  związkach, problemy ze zdrowiem, problemy z pieniędzmi, uprowadzenie fizyczne i założenie implantów, brak poczucia godności własnej i jeszcze dużo więcej.
Większość istot z Wolnego Wszechświata  przychodzi tu w przekonaniu, że poradzi sobie z tymi ograniczeniami, więc podpisują te umowy. 
Rzeczywiście, nie było tam zbyt wiele opcji, ale niektórzy z nas negocjowali mocniej niż inni i zostali obarczeni mniejszą ilością tych zgubnych umów, lecz nikt nie pozostał „bez uszczerbku”.  Niezależnie od tego, ile mamy wymuszonych umów wejścia, jest to ważne, by usunąć wszystkie te umowy, aby osiągnąć jasność i wykonywać nasze wybrane zadania uzdrawiania lub budzenia innych, jak również odciągając demiurgiczne konstrukcje od wewnątrz.
Odwoływanie umów
Jest to procedura, którą się posługuję i podzielę się nią z innymi, aby wyczyścili swoje umowy. Kłamiarchia ukrywa kopie tych umów w różnych światach, więc szczegółowe podejście jest ważne podczas tej procedury.  Jest to również ważne, abyście włączyli do działania swoją Niezależną, Wewnętrzną Jaźń (Wyższe Ja, Boska Wewnętrzna Jaźń itd.) i żeby ta procedura stała się waszą własną procedurą. Samo odczytywania odwołania nie sprawi, że robota będzie wykonana.  Powinniśmy być nieustannie włączeni w tę procedurę, używając siły naszej woli,  aby skutkowały zmianami, jakich pragniemy.
Odkryłem, że kiedy jakaś osoba zaczyna odwoływać umowy, z czasem staje się łatwiejsze głębsze dokopywanie się w celu znalezienia większej ich ilości. Bądźcie świadomi, że te umowy są często podzielone na różne fragmenty, aby trudniej było je znaleźć.   Na przykład, mogą to być umowy, że będziecie mieli trudne relacje miłosne, trudne relacje z rodzicami, z rodzeństwem, z przyjaciółmi etc.  Wszystkie one są różnymi „skupiskami umów”, które powinny być wyszczególnione i usunięte w trakcie oddzielnych procedur.
Tak więc nie martwcie się o to, że nie od razu odrzucicie wszystkie umowy. Nie spieszcie się i pracujcie nad nimi codziennie, kiedy poczujecie ich wpływ na siebie.  Procedura nakreślona poniżej opiera się na Systemie Samoczyszczenia – Poziom 1. Level 1 i Poziom 2. Level 2, które kształtują podstawę pod czyszczącą energie pracę, jaką wykonuję.
  • Stań w mocy swojej Suwerenności Boskiej Wewnętrznej Jaźni. Rozszerz światło swojej Boskiej Wewnętrznej Jaźni/Wyższego Ja z twojego serca, otaczając swe ciało w sferze Serca suwerenną energią.

  • Połącz się ze rdzeniem Ziemi, Rdzeniem Galaktyki, Nieskończonym Źródłem i Mocami Boskiego Źródła Światła.

  • Poproś Galaktyczną Próżnię, aby była gotowa usunąć wszystko do Rdzenia Galaktyki. (Jest to chmura galaktycznej rdzennej energii, która wciąga wszystko, co powinno być usunięte i przemienione).

  • Przywołaj wszystkie umowy odnoszące się do „odczuwania, że jest się ofiarą” (lub kimś takim) na tej linii czasowej i wszystkich innych liniach czasowych w przeszłości, teraźniejszości i przyszłości i we wszystkich wymiarach, gęstościach, poziomach, sferach i rzeczywistościach.

  • Wywołaj wszystkie klauzule przywrócenia, kopie, kopie zapasowe, lustrzane odbicia, kopie kontrahenta itd. tychże umów.

  • Złóż oświadczenie: „Na mocy Wewnętrznego Upoważnienia mojej suwerennej Jaźni, deklaruję, że WSZYSTKIE te umowy są nieważne.  Odwołuję WSZYSTKIE te umowy, jak również wszystkie kopie kontrahenta, klauzule przywrócenia, duplikaty, kopie zapasowe, lustrzane odbicia etc wszystkich tych poprzednio wymienionych”.

  • Obwieść: „Domagam się CAŁEJ mojej energii, która weszła w te umowy”. Kiedy twoje energie, esencje, fragmenty duszy etc. powrócą do ciebie, zintegruj je ponownie poprzez centrum twojego serca.

  • Wydaj polecenie: „Wysyłam wszystkie te umowy i wszystkie aspekty poprzednio wymienione do Próżni Galaktycznej, aby zostały przemienione w Rdzeniu Galaktycznym”.

  • Przywołaj wszystkie „kopie kontrahenta” tych umów i wyślij je do galaktycznej próżni, aby zostały przemienione.  Sa to kopie umów trzymane przez pasożytnicze istoty, które wyciągają niewielkie ilości twojej energii za pośrednictwem tych umów. Niektóre z tych istot mogą rościć sobie prawo do nazywania ich „panami” karmy, po to, by sprawować nad tobą władzę. Nie wierz w żadne z ich kłamstw.

  • Powiedz tym demiurgicznym istotom:   „Jestem niezależny. Wy, wszystkie te pasożytnicze istoty występujące jako ‘kontrahenci’ macie ZABRONIONE   JAKIEKOLWIEK ponowne wpływanie na moją energię.  Jeśli będziecie usiłowali pogwałcić moją suwerenną sferę energii, SIŁĄ wyślę was do rdzenia Galaktyki, abyście zostali przemienieni.  Skoro przemienienie jest najlepszą rzeczą, jaka kiedykolwiek wam się wydarzyła, jest to możliwe, że nie wyłonicie się, póki nie zostanie nic w waszych wnętrzach nic, co trzeba by uratować i przemienić. Jesteście ostrzeżeni”.

  • Następnie ofiarujcie tym demiurgicznym istotom – kontrahentom sposobność, by wstąpiły w galaktyczną próżnię, by zostały wzięte do rdzenia galaktyki i przemienione.  Niektórzy z nich przyjmą tę sposobność, tym samym uwalniając się od kontroli demiurgów i zniewolenia hierarchicznego.

  • Złóż deklarację:  „Usuwam WSZYSTKIE wdrukowania, implanty, nakładki, przekonania, sposoby postrzegania, postawy, tożsamości, zamrożone emocje etc. odnoszące się do tych umów”.  Poproś swoje Boskie Wewnętrzne Ja, aby pokierowało Galaktyczną Próżnię poprzez twój nieświadomy umysł, podświadomy umysł i przez wszystkie twoje sfery świadomości, aby usunąć wszystkie te komponenty oraz jeszcze inne, które są związane z tymi umowami.  

  • Następnie rozszerz światło twojej Prawdziwej, Niezależnej Wewnętrznej Jaźni, aby wypełniło wszystkie obszary, które wyczyściłeś.  Pozwoli to Prawdzie, w której rzeczywiście jesteś, zastąpić fałszywe konstrukcje, które zostały usunięte.

  • Przywołaj i przywróć oryginalną umowę, którą zawarłeś z Nieskończonym Źródłem, że będziesz wcielał się w trudnych światach i niósł Światło Źródła w swojej inkarnacji.  Niech kochające moce połączone z tą oryginalną umową, rozwiążą wszelkie pozostałe konstrukcje związane z tymi starymi, sztucznie narzuconymi umowami.

  • Najważniejsza częścią tego wszystkiego jest nasza WOLA, aby to się stało.   Rozgniewaj się trochę, jeśli tego potrzebujesz, wykorzystaj słuszne oburzenie, które nosisz w sobie i użyj SIŁY swojej WOLI.

  • Często wyrażaj afirmacje: „Jestem niezależny i nikomu nie wolno pobierać mojej energii”.
    „Jestem niezależny i żadna istota i nie-istota nie ma prawa naruszać mojej suwerennej przestrzeni”.
Galaktyczna Próżnia
Jest to narzędzie, którym się posługuję codziennie, podczas usuwania ograniczających energii, obrony moich suwerennych granic enerii, jak również służy mi ono jako pomoc dla klientów, by robili to samo. Każdy myślokształt, eteryczny implant lub bezduszna istota umieszczona w próżni jest zabierana do Rdzenia Galaktyki, aby zostać przemieniona, oczyszczona ze swych ciemności i rehabilitowana lub rozproszona ponownie do podstawowej energii (zniszczona). 
Również ja mam dobre wyniki, chociaż wykorzeniam je, aby wyłoniły się jako uzdrowione, zdrowe istoty, które ponownie mogą stać się produktywnymi członkami wszechświata.  To, czy jakaś  istota jest uzdrowiona i przywrócona, czy zniszczona, pozostaje pomiędzy nią a Źródłem.  Ja nie podejmuję tej decyzji, ja po prostu służę jako galaktyczny przewód, który wysyła tę istotę, by przejrzała się w Galaktycznym Zwierciadle, wzięła odpowiedzialność za swoje działania i pełna nadziei uzdrowiła się i ozdrowiała psychicznie.
Jednokrotnie przestrzegam te istoty, które NIE mają pozwolenia na naruszenie mojej suwerennej energii i które powinny odejść, lub uposługuję się siłami obronnymi, aby wysłać je do rdzenia Galaktyki.  Większość z nich zrobi przedstawienie, żeby zostać, lecz będą starać się wysłać z siebie energetyczną sondę lub „wyczuwacza”, by kontynuować swój program. Kiedy wyczuwam to, idę do źródła wtargnięcia wraz z licznymi galaktycznymi odkurzaczami, i „sprzątam dom”. 
Połowa tych pasożytów, istot demiurgicznych, może być przywrócona i przemieniona do stanu zdrowych duchowo, produktywnych członków wolnego Wszechświata.  Jest to rzeczywiście całkiem dobra proporcja, zważywszy na to, jak jak dalece zaszły te istoty w strach, niepoczytalność, kontrolę, zniewolenie, nadużycie, manipulację, zniszczenie i hierarchię.


Prawo Uniwersalne & Siły obronne
W większości doktryn New Age, brane jest pod uwagę to, co „nie-duchowe” lub „nierozwijajace się”, by chociażby rozważyć użycie sił obronnych.   Od dobrego uczestnika tego ruchu przypuszczalnie oczekuje się, że pozwoli ludziom i pasożytniczym istotom spacerować po sobie, okradać się, pobierać energię, manipulować nimi, zakładać im implanty i krzywdzić ich na wszelkie wybrane przez nich sposoby.Nie tylko to, lecz powinni oni tłumić wszelkie „negatywne emocje”, tak że będą oni zasadniczo „szczęśliwymi ofiarami” takich nadużuć.  To manipulatorskie, zwodnicze „nauczanie” pochodzi z fałszywego światła, a nic nie może być dalej od rzeczywistej prawdy.
Pierwsze Prawo Uniwersalne jest bardzo proste: Wszystkie istoty są niezależne i mają wolną wolę, aby wyrażać swoje kreatywne impulsy na każdy sposób, jaki wybiorą, lecz żadna istota nie ma prawa do naruszania lub krzywdzenia innych.
Następstwo tego prawa również jest bardzo proste:  Ponieważ wszystkie istoty są niezależne, mają prawo do obrony siebie przed krzywdzeniem, stosując poziom siły, jaki jest potrzebny, aby powstrzymać naruszenie, zanim się wydarzy, nawet jeśli skutkuje to zniszczeniem tego, który narusza harmonię.
Zniewolenie i oszustwo Duchowej Kłamarchii jest wyraźnym, totalnym pogwałceniem praw Wszechświata.  Unikają konsekwencji Naturalnego „Prawa przyciągania”, które odzwierciedla i zwraca istotom ich działania, wymuszając i manipulując innymi istotami, aby zgodziły się stać się ofiarami zniewolić się, jak również przekonując inne istoty, aby wzięły odpowiedzialność za swoje zbrodnie poprzez przeniesienie karmy.
Demiurgowie mają przewidziane wiele poziomów oszustwa w ramach WIELKIEGO KŁAMSTWA, że jesteśmy oddzieleni od Nieskończonego Źródła.  Istoty fałszywego światła budują potem na tym kłamstwie, przekonując istoty, że Prawo Uniwersalne nie istnieje, że jednostki nie mają przyrodzonego im prawa do samo-obrony, że muszą one poddać się „władzy” Łajna Karmy i że ludzie muszą czcić psychopatycznego demiurga i jego „anielskie” istoty, po to, aby pewnego dnia być nagrodzeni wejściem do „królestwa bożego”. 
Rzeczywista prawda jest taka, że my NIGDY nie byliśmy oddzieleni od Nieskończonego Źródła, jako że jest to z metafizycznego punktu widzenia niemożliwe.  Istota może zdecydować, że będzie ignorować to połączenie, wierzyć, że go nie ma, a nawet uważać, że jest ono zerwane, lecz wiara w kłamstwo nie uczyni go prawdą, ponieważ Prawda (kapitał P) nie jest względna. 
Wyobraxcie sobie taki metaforyczny przykład: grupa ludzkich istot zdecydowała się służyć sobie z atmosfery poprzez oddychanie powietrzem tylko przez akwalungi. Czy są oni naprawdę oddzieleni od atmosfery? Nie. Jedynie egzystują w atmosferze, nawet jeśli oddychają pozornie oddzieleni od źródła powietrza. 
Niemniej istoty demiurgiczne są w pełni przekonane do swych własnych iluzji oddzielenia od Źródła a zatem muszą znaleźć alternatywne źródło energii, które czerpią one z ludzkości, w postaci czci, adoracji, wierzeń, kontraktów, zboczonej seksualności, oszustwa, pomieszania, apatii, zmagania, cierpienia, bólu, nienawiści, śmierci  etc.  (Przechodząc w tym przykładzie po spektrum od energetycznego „jedzenia dla smakoszy” do „śmieciowego jedzenia” dla istot pasożytniczych). 
OSTATNIĄ  rzeczą, jakiej kłamiarchia chce dla ludzkości, jest fakt dojścia przez ludzkość do zrozumienia Prawa Uniwersalnego oraz faktu, jak dokładnie zostaliśmy zniewoleni przez oszustwa.  NATYCHMIAST deklarujemy: „ Jestem niezależny i ŻADNA istota nie ma ŻADNEGO prawa, by zabierać mi energię: ta gra zmienia się radykalnie.  Od tej przestrzeni poznania, że jesteśmy Niezależnymi Indywidualizacjami Źródła, możemy wdrażać nasze Niezależne Prawa, włączając właściwe użycie sił obronnych.
Dobre & Złe
Innymi naukami fałszywego światła, które zainfekowały ruch New Age jest to, że żadna rzecz nie jest ani dobra, ani zła, że wszystko jest zaledwie doświadczeniem, które jest po to, abyśmy wyuczyli się pewnych lekcji.  Skoro jest to prawdą, że możemy nauczyć się bezcennych lekcji z trudnych okoliczności, nie oznacza to, że jest to konieczne lub pożądane, abyśmy nadal byli uciskani, manipulowani, implantowani, oszukiwani, zniewoleni i okradani z energii. Są to doświadczenia, przez które ludzka rasa przeszła już wcześniej.
Wraz ze zrozumieniem Praw Uniwersalnych możemy zaobserwować, że jest to z natury złe, by krzywdzić inną istotę, która nie zrobiła nic, by krzywdzić nas. Możemy również zrozumieć, że pracując razem i współpracując z innymi robimy najwłaściwszą rzecz, jaką można zrobić. Te proste pojęcia  powinny być postrzegane przez nas po to, abyśmy uwolnili swoje umysły od pokrętnej „logiki” prezentowanej w naukach New Age, które każą nam wierzyć, że ta nieprawdopodobna ilość cierpienia zadanego ludzkości jest w całości naszą robotą, jak również cudowne doświadczenia uczenia się, więc nie powinniśmy podejmować żadnych działań, aby pomóc innym złagodzić ich cierpienie. 
Czy niewolnicy Afroamerykanie mieli cudowne, nauczające doświadczenia?  A co na temat irlandzich i szkockich służących, jacy byli przed nimi? A co powiecie o średniowiecznych chłopach, którzy mogli być zgładzeni z powodu kaprysu króla lub jednego z jego sługusów?  Nie, ci ludzie wyraźnie byli zniewoleni, co łatwo można rozpoznać jako coś, czego nie powinno się robić.
Podobnie, ludzkość nie ma cudownych doświadczeń nauczających, kiedy jest zniewolona przez zdemoralizowanych demiurgów z klamiarchii.  Jednego uczymy się na pewno: jak zadeklarować naszą Suwerenność i przestać być niewolnikami. No tak, wielu z nas nimi jest.  :-)



Hierarchia
Jednym z głównych korzeni tych światowych i metafizycznych problemów jest pojęcie hierarchii.  Gdziekolwiek patrzymy w świecie, mamy (zwykle dominujący na zły sposób) hierachiczny system organizacji.  Hierarchia jest podstępnym, odbierającym moc systemem władzy, posłuszeństwa i zniewolenia, przez które MUSIMY przejść, aby zacząć uzdrawiać siebie i nasz świat.
Podobnie, musimy przekroczyć „duchowe” hierarchie, które sprzyjają zniewoleniu, poddaństwu i ślepemu posłuszeństwu.  Zdemoralizowany demiurg i jego sługusy -  archontowie -anioły, podróbki wzniesionych mistrzów, istoty pozaziemskie (ET), demony etc. są ostateczną reprezentacją zdegenerowanej hierarchii, która pożera siły życiowe i pozostawia w efekcie jedynie zniszczenie. 
Przekraczanie metafizycznej hierarchii jest procesem samo-wyzwolenia/oczyszczenia, gromadzenia wiedzy o sobie, gromadzenia wiedzy o Wszechświecie i Ziemskich Prawach naturalnych oraz wdrażania naszej Niezależnej Woli.  Po pierwsze, mamy na wskroś wiedzieć, że jesteśmy w pełni połączonymi rozszerzeniami Boskiego Nieskończonego Źródła wszelkiego stworzenia.  Kiedy wiemy to, nie myślimy o tym jedynie z poziomu intelektualnego, uświadamiamy sobie, że NIE ma prawowitej władzy na zewnątrz nas. Jest tylko wewnętrzna władza i samo-zarządzanie, które, kiedy jest prowadzone ze zrozumieniem Uniwersalnych Praw, zabrania nam podżegania do działań, które krzywdzą innych. 
Oświecenie Samo-zarządzaniem i postrzeganiem Uniwersalnych Praw jest podstawą dla wolnego społeczeństwa.   Tylko z tego założenia będziemy mogli unikać pułapki ego sprawowania „władzy” nad innymi, aby kontrolować ich i regulować ich zachowania, aby nikt nikogo nie krzywdził.  
Tylko poprzez Oświecone Samo-Zarządzanie będziemy zdolni wybudować w pełni nowy typ społeczeństwa, które samo się organizuje, aby rozwiązywać problemy i widzieć potrzeby wielu jako prawdziwy wyraz pragnienia, by współpracować i uczynić świat, który daje korzyści każdemu.  Powinien to być stale rozwijający się, współtwórczy proces, który będziemy nieustannie odkrywać, w miarę właczania się w niego.  
Każda idea powinna być przetestowana i zastosowana tam, gdzie jest życzenie, by ją przyjąć, na sposób otwartego źródła, poprzez dobrowolne uczestnictwo wszystkich zaangażowanych jednostek w samo-organizującym się procesie, bez hierarchi, na jednym poziomie. Wymaga to całkiem nowych sposobów myślenia, organizowania i podejmowania działań, a wszystkie stare modele centralizowania,  ściągające w dół autorytety powinny być odrzucone, ponieważ kiedy już widzimy, wszelkie dążenia do narzucenia całemu światu pojedynczego, „najlepszego systemu” zawsze skutkuje uciskiem i ostatecznie poniesie porażkę.  
Mamy w sobie potencjał, aby UWOLNIĆ  każdą pojedynczą ludzką istotę od kajdan zniewalającego systemu hierarchii i zewnętrznej władzy, by pracować razem i tworzyć rozwiązania, które zaspokoją podstawowe potrzeby zaopatrzenia w żywność, wodę, moc, schronienie, odzież, transport i wiedzę KAŻDEMU  na tej planecie.  Tworzenie samo-generujacych się systemów, dla wsparcia wszystkich tych potrzeb jest całkowicie osiągalne, lecz tylko wtedy, gdy możemy współpracować jako niezależne jednostki, które respektują prawa i granice innych. 


Taka przemiana w naszym świecie zależy od nas wszystkich, od naszej wiedzy, że jesteśmy Suwerenni, abyśmy ogłosili naszą Suwerenność, zniszczyli nasze niewolnicze oprogramowanie a następnie pracowali w kooperacji jako suwerenne istoty, z wspólnym celem, jakim jest maksymalne wzmocnienie każdego, kto mieszka na tej planecie.
Ogłoszenie suwerenności
Proces ogłaszania Suwerenności i usuwanie fałszywego oprogramowania, które było wdrukowane w naszą psychikę z wielowymiarowych poziomów kontroli wymaga czasu i konkretnego wysiłku. Powinniśmy codziennie głosić: „Jestem niezależny, jestem wolny. Tylko ja *** mogę zarządzać sobą”. (Lub możesz to wrazić w jakikolwiek inny sposób, skoro po tym wszystkim jesteś niezależny.) 
Powinniśmy również wdrożyć się w samo-oczyszczające prace, wymagane dla odwołania wszelkich umów, które poczyniliśmy, również świadomie lub podświadomie, by oddać naszą moc zewnętrznej władzy, aby doświadczać niepotrzebnego cierpienia lub ograniczeń, aby nosić „karmiczne” brzemię, które NIE jest naszym brzemieniem etc.  Nie jest to szybki proces, a ja codziennie idę przez swoją wersję.  
Kłamiarchia NIE respektuje wolnej woli, zdrowych granic czy twojego prawa do powiedzenia im: NIE.  Używają każdego możliwego typu manipulacji, przymusu i jawnej siły, by działać na swój sposób.  Tak oto pracują istoty patriarchalnej hierarchii.  (Zauważcie podobieństwo w słowach: hierarchia i patriarcha oraz wpływ „archon”. Ta agresywna, dominująca energia patriarchalna usiłuje kontrolować każdy aspekt egzystencji każdej istoty, zabierając i niszcząc wszystko, co tylko możliwe. 
Jest to zaprezentowane (poniżej) fizycznie, poprzez korupcję hierarchicznych rządów, sekretne stowarzyszenia i korporacje eksploatujące ludzi i środowisko. Jest to reprezentowane metafizycznie (powyżej) poprzez skorumpowanego demiurga i jego legion zniewolonych zniewalających, wśród których Łajno Karmy są po prostu częścią kontrolnej sieci.  
Oto dlaczego jest tak ważne, by przypomnieć tym nieznośnym „panom” karmy i WSZYSTKIM z demiurgicznych pasożytów, którzy chcą wykorzystać waszą moc Niezależności, by przywrócić ponownie ten stan, że jesteście NIEZALEŻNI. Oni nie przemawiają językiem miłości, co oznacza, że my powinniśmy użyć nieco siły, po to by przedrzeć się na swoje miejsce.
Jak ja to widzę …
Trudno jest odkrywać te rzeczy, aby gapiły się im w oblicza najbardziej złowieszcze istoty we wszechświecie i powiedzieć im, że ja jestem Niezależny i NIE pozwolę im naruszyć mnie. Paradoksalnie, na pewne sposoby jest to nawet dużo trudniejsze, kiedy dzielimy się publicznie tymi rewelacjami.  
Wielu ludzi kompletnie się zaprzedało swemu fałszywemu światłu, „wzniesionym mistrzom, ET i aniołom”, którzy mówią im, co mają robić, jak myśleć i jak żyć, że aż atakują mnie za sprowadzanie tych rewelacyjnych informacji na widok publiczny.
Tym ludziom powiem po prostu: Wierzcie w to, w co chcecie wierzyć, lecz ja zamierzam nadal pracować nad POZNAWANIEM PRAWDY i podejmowaniem właściwych DZIAŁAŃ, aby naprawić zło, które zostało wyrządzone ludzkości przez te właśnie  istoty, którym oddaliście swoje moce.


Zdecydowałem, że opowiem się za Prawdą jako Niezależna Istota, wraz z (nie powyżej) z Niezależnymi Istotami z Wolnego Wszechświata, które podejmują dziełanie , by przeciwstawić się wszelkim formom oszukiwania, pasożytnictwa i niewolenia. 
Dziękuję tym z was, którzy opowiadacie się wraz ze mną i podejmuję działanie wraz z wami.
Bardzo Was kocham.
Cameron Day
AscensionHelp.com
GeniusBrainPower.com
Tłum. Anna Euleya